W Nadleśnictwie Elbląg odkryto neolityczne zabytki. To wyjątkowa osada kultury rzucewskiej?
11 września 2020, 04:35Leśniczy z Nadleśnictwa Elbląg znalazł w czasie pracy w lesie fragmenty naczyń ceramicznych. Gdy specjaliści obejrzeli znalezisko orzekli, że najprawdopodobniej naczynia są pozostałościami po neolitycznej osadzie. Kilka tygodni później rozpoczęły się prace sondażowe, które potwierdziły wstępne wnioski.
Czarna perła znad Baryczy
22 października 2020, 10:49Jakub Wencek, podleśniczy z Nadleśnictwa Żmigród, nagrał niedawno unikatowe zwierzę - czarnego daniela. Zwykle daniele mają suknię (okrywę włosową) płową cętkowaną. Wyjątkowy osobnik został nazwany czarną perłą znad Baryczy.
Śląskie: program restytucji raka błotnego
2 grudnia 2020, 12:09Specjaliści liczą, że z założonego właśnie w Nadleśnictwie Siewierz stada podstawowego w przyszłym roku uda się pozyskać nawet 5 tys. młodych raków błotnych (Astacus leptodactylus). Jak poinformowano, młode pokolenie zasili jeziora i stawy nadleśnictwa, [zaś] w następnych latach program restytucji raka błotnego obejmie całe województwo śląskie.
Spodziewali się pozostałości po II wojnie światowej, a trafili na siekierkę z brązu, która może mieć ok. 3 tys. lat
16 kwietnia 2021, 12:36Parę dni temu wspólnie ze Stowarzyszeniem Eksploracyjno-Historycznym Relikt leśniczy Łukasz Wawrzyńczyk z Nadleśnictwa Kędzierzyn natrafił na siekierę z brązu. Wszystko wskazuje na to, że jest to siekierka z piętką typu czeskiego (zwanego też łużyckim), która ma ok. 3 tys. lat.
Znaleźli starą kankę na mleko, a w niej kompletny mundur niemieckiego leśnika i różne dokumenty
19 kwietnia 2021, 17:01Podczas sadzenia lasu w okolicach Ratajek (woj. zachodniopomorskie) pracownicy spulchniający glebę znaleźli kankę na mleko będącą kapsułą czasu. W środku znajdowały się mapy, list, kompletny mundur leśnika państwowego z dystynkcjami, czapka i kabura, książeczka wojskowa, a także akty nadania orderu za męstwo na polu walki i sukcesy dowódcze – Krzyża Żelaznego II klasy - i Czarnej Odznaki za Rany. Należały one do Gerharda Alfreda Liedtkego - żołnierza Wehrmachtu i leśnika, który mieszkał na terenie Prus Wschodnich (dziś są to okolice Ełku).